Ægishjalmur i Vegvisir to dwa szalenie popularne symbole w obecnej popkulturze i świadomości masowej. Moda na nie zaczęła się jakąś dekadę temu i tak trwa, w galopującym wyścigu na wzór na koszulce, biżuterię, gadżety codziennego użytku czy wreszcie na „super tatuaż w stylu wikingów”.
Jak to więc jest z tymi dwoma symbolami i skąd się one wzięły?
Na samym początku należy wspomnieć, że okres wypraw Wikingów przypada na VIII – IX w. W związku z tym wielkim błędem jest nazywanie symbolu Vegvisir „kompasem Wikingów” – z tego co wiem, kompasem Wikingów był raczej szpat islandzki (minerał o krystalicznie czystej bryle który jest odmianą kalcytu wykształconego w postaci romboedrów) którego właściwości, tzw. dwójłomności światła, wykorzystywano w trakcie morskich wypraw. Dlaczego więc wszyscy nazywają Vegvisir tym „wikingowym” kompasem? No nie wiem, może dlatego, że jak coś jest „wikingowe” to znaczy, że ma 100% więcej do zaje… jest bardziej chwytliwe 😉. Z kolei w przypadku Ægishjalmur nagminnym jest nazywanie tego symbolu mianem „tarczy algizowej”. Tutaj kolejny błąd – runa algiz pochodzi z fuþarku staraszego który datowany jest na II – VIII w., a sam Ægishjalmur pochodzi z dużo późniejszego okresu.
Czym są więc dwa, tak bardzo popularne i niezrozumiane symbole? Ægishjalmur i Vegvisir to galdrastafir (galdra – magia; stafir – patyk, kreska) – rodzaj graficznego zaklęcia w magii islandzkiej datowanej na okresu między XVI, a XX w. W przypadku Ægishjalmur, najstarszym zapiskiem, na który trafiłem, jest Galdrakver – manuskrypt pochodzący z 1670 r. Natomiast Vegvisir pojawia się w takich grimoire jak Huld (1860 r.) i Galdraskræða (1940 r.). Jak więc ma się określanie ich mianem „wiking”? Nijak.
Ægishjalmur, według zapisków, noszony na czole (pomiędzy oczami) miał wzbudzać lęk wrogów. Jego nazwa tłumaczona jest jako: hełm grozy, hełm terroru, hełm Ægira (Olbrzym w mitologii północnej – bóstwo morza). Vegvisir natomiast faktycznie jest kompasem, ale nie Wikingów 😉 (z islandzkiego – wskazujący drogę: veg – droga; visir – wskaźnik). W grimoire, przy tym zaklęciu, znajdziemy informację: noś ten symbol, a nigdy nie zgubisz drogi, ani nie umrzesz z powodu zagrożenia. Odnajdziesz drogę zawsze, nawet jeśli nie znasz miejsca w którym jesteś.
Po odrobinie faktów historycznych, zahaczmy o współczesny okultyzm :-D
Ægishjalmur i Vegvisir to faktycznie bardzo potężne zaklęcia które świetnie przydadzą się w naszej praktyce magicznej. Jeden jak i drugi będą silnie ochronne, ale (jak widać wyżej) na dwóch zupełnie innych płaszczyznach. Ægishjalmur wykorzystaj w magii gdy chcesz ochronić się przed wrogami. Powszechnie można spotkać się z twierdzeniem, że Ægishjalmur ochroni nas przed atakiem i odbije go w stronę magicznego agresora (po latach praktyki z tym galdrastafirem mogę się z tym zgodzić). Natomiast jeśli chodzi o Vegvisir to sprawdzi się on jako nasz przewodnik w świecie fizycznym (np., w aucie, zamiast popularnej choinki 😉) jak i duchowym (podczas praktyk magicznych, będzie nas chronić przed tym abyśmy nie zbłądzili i bezpiecznie „wrócili do siebie”).
No i na zakończenie…
Często przysyłacie nam pytania o to czy Ægishjalmur i Vegvisir to dobry pomysł na tatuaż. Jeśli jesteście po prostu fanami popularnych seriali na kanałach streamingowych i chcecie wytatuować sobie ww. symbole wraz z portretem aktora to odpowiedź brzmi – to super kiepski pomysł! Jeśli jednak wiecie czym są owe symbole i wiecie jak one działają to owszem – te zaklęcia świetnie sprawdzą się u osób praktykujących magię.
Spodobał Ci się wpis? Jeśli tak, będzie mi miło jak podasz go dalej!
Pozdrawiam serdecznie,
A.
Teresa Szczepanek
I takich informacji brakuje! Chylę czoła i dziękuję za niebagatelną wiedzę, z której będę korzystała z największą, niekłamaną przyjemnością.
Anna
Mam pytanie , bo jesteście fachowcami w tej materii. Czy tatuowanie Aegishjalmur to dobry pomysł? Czytam, szukam, ale nigdzie nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi. I czy miejsce wykonania tatuażu ma jakiekolwiek znaczenie czy raczej nie, bo energia po prostu działa.
Cedrowe Wzgórza
Aniu, jeśli chodzi o tatuaże magiczne to zainspirowałaś nas do napisania osobnego artykułu na ten temat ;-) - pojawi się on wkrótce. Aegishjalmur to bardzo potężny symbol i przed jego wytatuowaniem musimy być w 100% pewni i świadomi jego mocy i tego co ze sobą niesie. Ja sam posiadam ten wzór na przedramieniu i choć zbierałem się z decyzją o jego zrobieniu prawie 10 lat, to dziś wiem, że musiał po prostu przyjść odpowiedni czas. Każdego dnia czuję jego wielką moc, która chroni i wypełnia siłą. Tatuując wzory magiczne bądźmy więc świadomi, bo nie są to tylko "ładne" tatuaże. Będziemy z nimi (i ich energią) iść przez resztę życia. Pozdrawiam, Adrian
Andrzej
Witam:) Zamierzam wytatuować sobie Aegishjamur, ale chciałem go skomponować z łapaczem snów. Mam tylko wątpliwość czy to połączenie i wpisanie go w zamknięty okrąg łapacza nie osłabi lub nie zmieni w jakiś sposób jego działania, mocy? Będę wdzięczny za podzielenie się wiedzą w tym temacie. Pozdrawiam
BBC
Witam, kiedy pojawi się artykuł na temat znaków ?
bozka
Aegishjamur - chcąc samemu wykonać od jakiego punktu należy zacząć i w którym kierunku kreślić znaki?
Hool
Aby zadziałały- należy wprawić je w ruch.. uruchomić
Torturegates
Jesteś wielki. Świetnie opisane
Ivet
Witam, ja rowniez mam pytanie odnosnie tatuazu. Slyszalam ze noszenie run przy sobie lub na sobie ponad 3 miesiace moze sprawic ze ich moc obroci sie i moga miec przeciwnie oddzialywanie. Czy wiadomo Wam cos w tym temacie?
Aga M- B
Aegishjamur ten symbol przez wiele lat miałam jako avatar na skaypie. :) Obecnie jest logo mojego Institutu. Zawsze mówiłam, że jak wznowie działalność firmy, to ten znak będzie nie tylko na skaypie, ale i na wizytówkach. Wspaniale opisaliście znaczenie obydwu symboli. Jak zwykle pełen profesjonalizm i zaangażowanie. Pozdrawiam ekipę. Uszanowania.
ek
Wielu Islandczyków ma wytatuowany Ægishjálmur :)
Marta
Czy znajdowanie się obu symboli na ciele będzie na siebie negatywnie wpływać?
Marcin LOREN
Witaj Czy runy wokół Vegvisir mają jakieś znaczenie?
Cedrowe Wzgórza
@Marcin LOREN - nie bardzo wiem do czego mam się odnieść w Twoim pytaniu, ale zakładam że chodzi Ci o bardzo popularną grafikę na której Vegvisir otoczony jest kręgiem run starszego futharku. Dobrze myślę? Jeśli o to pytasz to nie ma to żadnego sensu. Jest to po prostu zwykły alfabet i nic poza tym. Poza tym to zupełnie inne okresy w historii i inny rodzaj magii.
Łukasz S-i
Witam, mam pytanie... Który symbol Vegvisir jest prawdziwy, bo w internecie jest kilka wzorów i nie jestem pewny który jest oryginalny. Drugie pytanie, chcę zrobić tatuaż, połączenie Vegvisir i Aegishjalmur w jednym tatuażu, czyli Aegishjalmur jest wewnątrz okręgu Vegvisir a jego ramiona przechodzą dalej poza okrąg w ramiona Vegvisiru, do tego dojdzie symbol Triquetra w okręgu. Czy to dobry pomysł? I ostatnie pytanie, czy jest jedna wersja run czy jest ich kilka?
Cedrowe Wzgórza
@Łukasz S-i Nie wiem o jaką "wersję" Vegvisir pytasz, ale jest kilka "prawdziwych". Różnią się one od siebie niektórymi ramionami, a jedna wersja jest nawet podłużna. Wynika to z tego, że pochodzą z różnych okresów i innych grimoire. Co do tatuażu to (osobiście) uważam to za niezbyt dobry pomysł. Myślę, że chcesz zlepić ze sobą zbyt dużo symboli jednocześnie. Patrząc na to pod kątem energetycznym będziesz robić "misz-masz", a pod względem estetycznym będzie za bardzo napchane wszystkiego. Raczej bym zrezygnował z tego pomysłu. Odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie - wersji run jest wiele, np.,: futhark starszy, młodszy, duński, islandzki, krótko gałązkowy (szwedzko-norweski), długo gałązkowy, anglo-saxoński, runy armańskie, czy też runy Hälsingland... Także tak - odmian alfabetów runicznych jest sporo ;-)
Łukasz S-i
Dzięki za szybką odpowiedź :) Jeszcze jedno pytanie, które runy będą pasowały do Vegvisiru Huld?
Cedrowe Wzgórza
Osobiście wykorzystałbym runy islandzkie, gdyż sam język jest najbardziej zbliżony do Norrøn ;-) Jeśli jednak chciałbyś iść dalej to zawsze można użyć kodu z samego Huld, np., zapisku nr 329 (wydaje mi się, że jego fragmenty zostały użyte w wersji horyzontalnej ze str. 60).
Mirek
Super jak zawsze uwielbiam czytać i chłonąć wiedzę coś wspaniałego , Pozdrowienim serdecznie .